Świat jest tym, na co zwracamy uwagę
Spośród miliona informacji z otoczenia, jesteśmy wstanie wyłonić tą jedną jedyną, która w jakiś sposób bezpośrednio nas dotyczy.
I tak na przykład, nagle uświadamiamy sobie, że ten ktoś kto minął nas na rowerze, to znajomy, którego nie widzieliśmy od czasów szkolnych, że mamy w szafie taką samą kurtkę jak osoba, która idzie przed nami itp.
Wyławiamy te informacje z otoczenia, w odpowiedzi na zadania pamięciowe, jakie są zapisane w naszym mózgu.
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że tak samo działają nasze myśli o sobie (wewnętrzny dialog). Jeżeli w naszym niemym języku mówimy do siebie, że “do niczego się nie nadajemy”, to przy podejmowaniu wyzwań zawodowych czy prywatnych, będziemy odczuwali większy lęk. Będzie to emocja, która informuje o wewnętrznej walce nie tylko z motywacją i obawą o rezultaty, ale jest informacją o z góry zakładanej niepewności, co do umiejętności i predyspozycji.
Samo sformułowanie „do niczego się nie nadaję” jest bardzo silnym przekazem, w którym dotykamy naszej tożsamości, na samym wstępie niezwykle istotne jest wyłapanie takich myśli i przeformułowanie ich na konkretne obszary, w których odczuwam niepewność, co do swoich umiejętności, np.: „zabrakło mi takich i takich kompetencji w pracy X, nie osiągnęłam/nie osiągnęłam zamierzonych rezultatów, dlatego teraz tak i tak się czuję”. Taka forma dialogu wewnętrznego daje możliwość podjęcia konkretnych działań i zmiany.
Jeżeli tematyka zmiany sposobu myślenia, jest dla Ciebie interesująca i chcesz mieć większy i bardziej świadomy wpływ na to, w którym kierunku zmierza Twoje życie, zapraszamy Cię do IPI. Już w styczniu rusza nowa edycja kursu „Praktyk NLP”, na którym zajmujemy się między innymi takimi kwestiami, jak wewnętrzny dialog.
Autor Anna Modrzewska
